[Niedziela dla włosów #6] Czekoladowa rozpusta ^^

00:26 Unknown 1 Comments



Tym razem pod dość zabieganym tygodniu, a później również po tygodniowym remoncie domu udało mi się podratować swoje włoski podczas poprzedniej niedzieli...

Tym razem ponieważ naszło mnie na coś słodkiego i zainspirowały mnie prezenty od znajomych, ale o tym później  - postanowiłam podziałać na zmysły "czekoladą" ;)

Użyłam :



1. Amla Oil na ok 2h
2. Szampon Miód i Proteiny Mleka Joanna
3. Maska do włosów - Chocolate Kallos + 1 łyżeczka miodu + 1 łyżeczka kakao ;)

Maska wyglądała jak mus czekoladowy i musiałam mojego TŻ w ostatniej chwili powstrzymać od jej pożarcia xD

Włosy po takiej dość minimalistycznej jak na moje możliwości pielęgnacji były ładne, cały dzień się układały (końce w stronę twarzy), były miękkie i dociążone. Później jednak trochę się puszyły przez deszcz. 

Włosy przez kakao nabrały odrobinę ciemniejszy odcień - nie polecam blondynkom, a jak ktoś nie lubi zapachu kakao (albo wybiera takie słabej jakości) to uwaga zapach utrzymuje się cały dzień!. Mnie akurat strasznie się ten zapach spodobał i naszło mnie aż na coś słodkiego gdy siedziałam w wannie ;)

A Wy próbowałyście już nałożyć kakao na włosy? ;)

~ Kitsune ^^

Ps. Październikowa pielęgnacja -> tutaj...

1 komentarz:

  1. kakao nie, ale mam tą maskę kallosa i raczej jestem średnio z niej zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń